Pitef – Lecę Gdzieś Wysoko – czyli najpopularniejszy kawałek na moim kanale YOUTUBE.

Witajcie, chciał bym się z wami podzielić moim najpopularniejszym kawałkiem.
Nagrałem go już około 2/3 lata temu, jednak mam do niego duuuuży sentyment. W ramach ciekawostki powiem, iż nagrywany był w internacie, w iście spartańskich warunkach realizatorskich 🙂
Słuchajcie, komentujcie, wszelka konstruktywna krytyka wskazana, za suba na kanale też rzecz jasna się nie obrażę.

12 komentarzy

  1. Oooo, gdybyście wiedzieli co jedna grupka od nas na nocce nagrała kiedyś, to byście się nie dziwili, to znaczy takie tylko słuchy u nas chodziły, że na nocce to było, ja tam nie wiem, nie nagrywałam.

  2. Bardzo lubię ten kawałek. Jest jeszcze taki jeden, który bardzo mi się podoba, ale cholercia nigdzie go znaleść nie mogę, więc może nie był nigdzie publikowany?

  3. A no widzisz. I tak bywało. Ogulnie w tym całym internacie działy się takie cyrki że głowa mała, ale to temat może na dłuższy wywód.

  4. Sikorski. Dzięki za słowa doceny. Wrzucę tutaj coś jeszcze ze swoich produkcji, także czekajcie cierpliwie drodzy.

  5. Hehe no dobry przypał 😀 a który to taki wychowawca? Ogólnie to pozamiatałeś. Jest serio git mordeczko 🙂

  6. Najlepsze było, jak nagrywałem jeszcze inny kawałek w internacie, i no był on delikatnie mówiąc wulgarny. Wchodzi Sikor, ja ze słuchawkami na łbie i pruję ryj do mikrofonu. Skończyłem nagrywać ścieżkę, puszczam w eter wiązankę że mi nie wyszło, a wychowawca tak mnie delikatnie za ramię. Ja ściągam słuchawki, a on że na obiad idziemy 😀

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink